Złoto czy srebro?

Co było pierwsze – jajko czy kura? Tak samo trudno odpowiedzieć na pytanie, co jest lepsze w przypadku biżuterii – złoto czy srebro. Każda z nich ma swoje wady i zalety, każda reprezentuje całkiem inny styl i sprawdzi się przy innych okazach. Dlatego, szukając odpowiedzi na to, co wybrać – złoto czy srebro – warto się przekonać, co będzie lepsze na daną okoliczność.

Złoto czy srebro – co lepsze?

Złoto zazwyczaj nie cieszy się takim zainteresowaniem, jak srebro, ale zdecydowanie bardziej od niego nadaje się na pierścionki zaręczynowe i obrączki. Jest też cenniejsze. Coraz popularniejsze staje się też białe złoto, które jest idealnym połączeniem eleganckiej, srebrnej barwy z wartością, jakie prezentuje złoto. Srebro z kolei doskonale sprawdzi się do codziennych stylizacji. Jest tańsze, więc srebrna biżuteria często jest wybierana na nieco skromniejsze prezenty. Jest też eleganckie – doskonale współgra z chłodnymi kolorami, a wysadzane kamieniami szlachetnymi, wydaje się uwydatniać i uszlachetniać ich kolory, szczególnie takie, jak czerwień, zieleń i granat. Niezależnie od tego, czy wybierze się złoto czy srebro, najważniejsze jest to, by biżuteria była dobrze dobrana i do stroju, i do sytuacji. W tym wypadku o wiele bardziej uniwersalna będzie biżuteria srebrna, choć i złoto może prezentować codzienny, modny styl.

Co wybrać - złoto czy srebro?

Zastanawiając się, co będzie lepiej wyglądało – złoto czy srebro – warto wyobrazić sobie konkretny typ biżuterii. Bardzo ciekawie wygląda złota minimalistyczna biżuteria. W takich wypadku klasyczne złoto zyskuje zupełnie nowe oblicze – przestaje być tak nobliwe i jakby staromodne, a nabiera modnego, lekkiego charakteru. Z kolei srebro dobrze się prezentuje także w nieco większej biżuterii, np. w szerokich bransoletach – nie rzuca się tak w oczy, nie jest kojarzone z takim przepychem i bogactwem, jak złoto. Jak zostało wspomniane – złoto doskonale sprawdzi się jako romantyczny prezent, z kolei srebro wygląda bardziej naturalnie. Zatem… złoto czy srebro? Dyskusja wiecznie żywa!